wtorek, 2 października 2012

O TRENINGACH



Vancouver 01.10.2012

Jestem zachwycona treningami z Andy’m! Przez godzinę istnieję dla niego tylko ja i układ, który od pierwszego spotkania wymyśla na bieżąco. Nigdy nie miał do czynienia z tańcem na wózkach, jednak mam wrażenie, że robi to od lat. Czasami siada na krześle na kółkach i pokazuje, co ja mam robić. Ale najbardziej mi imponuje to, że przyjmuje moje sugestie dot. elementów układu. Poza tym to jest pierwsza choreografia, w której robię tak wiele elementów samodzielnie. Jestem bardzo szczęśliwa! Właśnie dostałam od niego maila, w którym pisze, że dziękuje mi za dzisiejszą ciężką pracę na treningu i że bardzo szybko łapię wszystkie elementy choreografii. Dla mnie to niesamowite!

1 komentarz:

  1. Bardzo się cieszę z Twoich sukcesów i z tego, że łapiesz wiatr pełnymi garściami!! Życzę dalszej współpracy z Andy'em!!! I gratuluję występu!!!!

    OdpowiedzUsuń