poniedziałek, 12 listopada 2012

REAKCJA PUBLICZNOŚCI

Vancouver 11.12.2012

Wczoraj, kiedy byliśmy na oślepiającym turnieju Top Latin, na którym okazało się, że wielu mnie pamięta. Podchodziło mnie wiele osób, w tym dwóch sędziów, którzy powiedzieli, że bardzo im się podobał nasz taniec. Nie spodziewałam się tak pozytywnej reakcji publiczności i sędziów. Na danym etapie, to jest dla mnie ważniejsze niż medal. Dzisiaj byłam w Grand Ballroo, by trochę pomóc w sprzątaniu. On SAM pomógł mi zdjąć kurtkę... Jest oczywistym fakt, że ciężkiej pracy nie wykonam, więc zostałam poproszona, aby posortować numerki, które wisiały podczas balu na krzesłach. Zrobiłam tyle, ile mogłam zrobić w dwie i pół godziny do przyjazdu samochodu. Myślę jednak, że Andy i jego pracownicy byli zadowoleni, że zaproponowałam pomoc i że przyjechałam jak obiecałam. U niego tam dzisiaj była cała armia wolontariuszy, szybko sobie poradzą! Podziwiam jego energię. Pracuje chyba po 18 godzin, 7 dni w tygodniu, a nawet organizuje, przez 3 dni prowadzi Grand Ball, gdzie przez jeden dzień tańczy z różnymi partnerkami – uczennicami do różnych choreografij... Skąd czerpie siły? Przy okazji, wczoraj, zajęła pierwsze miejsce para z Hiszpanii. Na samym początku turnieju ich "wytypowałam". Nie można było  oderwać się od nich. Gorąca krew wiele znaczy
;D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz