piątek, 14 września 2012

POWRÓT NA PARKIET

I inne równie ważne wydarzenie. 13 września jeździłyśmy ze znajomą w roli tłumaczki, do Richmond (to małe miasteczko kilka kilometrów od Van) do Andy'ego Wong'a http://www.grandballroom.com/instructors/andy-wong/ Kiedy przybyłyśmy na miejsce i zobaczyłam ogromny, ale jednopiętrowy budynek ze znakiem BALROOM GRAND, nagle powiedziałam; "Boję się", a Mama na to: "Rychło w czas! Wcześniej trzeba było się bać! Z Bogiem, a nie boję się!" :)
Weszliśmy i od razu przywitał nas Andy. Oprowadził nas po szkole. Poczułam się jak dziecko, które ogląda bajkę i za każdym razem zamiera mu serce, gdy otwierają się przed nim drzwi do tej bajki! zobaczyłam ogromną halę. Z sufitu zwisały kolorowe płachty zwiewnego materiału, na ścianach zdjęcia tancerzy, medale i dyplomy. W środku ogromny parkiet, otoczony krzesłami z wyhaftowanym na oparciach nazwiskami sędziów. Na parkiecie w rytmie Quick-Step trenowały dwie pary. Następnie, razem z Andym, poszłyśmy do części hali oddzielonej grubą zasłoną, i zobaczyłam tam tańczące dzieci w wieku siedmiu lat. Potem usiedliśmy, aby porozmawiać. Zapytał, jak długo jesteśmy w Kanadzie, dlaczego Van, jaki mamy status i jest tam, gdzie mieszkamy. Kiedy odpowiedziałyśmy, powiedział, że bardzo podoba mu się materiał wideo, który wysłałam, a potem mama pokazała moje medale, fotografie i rysunki. Andy powiedział, że to niezwykłe, że taniec na wózkach jest bardzo rozwinięty w Europie, a w Kanadzie jeszcze nie, że on nigdy tego nie robił i ............ chce spróbować! Moja radość nie miała granic i nie ukrywałam tego :)) Andy zasugerował, żebym przyjeżdżała do niego na treningi dwa razy w tygodniu!!! żaden trener nigdy mi czegoś takiego nie zaproponował! Zapytaliśmy, ile by to kosztowało. Powiedział, że zwykle bierze 75 - 80 dolarów za godzinę, ale ponieważ to jest nowe, to możemy zapłacić 40. O, Boże! Czyżby moje wieloletnie marzenie się spełni i wrócę na parkiet?! Może zostanę pionierem Combi (wózkowicz i zdrowy tancerz) w Kanadzie. Boję się w to uwierzyć! Mama mówi, że będzie szukać pieniędzy...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz