Vancouver
22.04.2013
Od
20 do 28 kwietnia Andy jest na urlopie. A ja jutro, we wtorek,
zaczynam tydzień pod znakiem rozwożenia zaproszeń na nasz z Andy'm
workshop, bo znajoma powiedziała, że takie rzeczy najlepiej nie
załatwiać przez maile, tylko osobiście. Planuję codziennie
jeździć do jednej organizacji. Jutro ''na pierwszy ogień''
Cerebral Palsy Association BC, a pojutrze, jeśli nie będzie padać,
pojadę do Spinal Cord Injury BC. Potem postaram się odwiedzić
sportowców i GF Strong Rehabilitation Centre. Poza tym, zrobiłam po
raz pierwszy w życiu krótki, by nie zanudzić ew. zebranych] mix
muzyczny specjalnie dla rozgrzewki. Rysuję drugą część
choreografii DUO. Jeśli na zaproszenie znowu będzie zero reakcji,
to nie wiem już, co robić...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz