Vancouver 01.10.2012
Jestem zachwycona treningami z Andy’m! Przez godzinę istnieję
dla niego tylko ja i układ, który od pierwszego spotkania wymyśla na bieżąco. Nigdy
nie miał do czynienia z tańcem na wózkach, jednak mam wrażenie, że robi to od
lat. Czasami siada na krześle na kółkach i pokazuje, co ja mam robić. Ale najbardziej
mi imponuje to, że przyjmuje moje sugestie dot. elementów układu. Poza tym to
jest pierwsza choreografia, w której robię tak wiele elementów samodzielnie.
Jestem bardzo szczęśliwa! Właśnie dostałam od niego maila, w którym pisze, że
dziękuje mi za dzisiejszą ciężką pracę na treningu i że bardzo szybko łapię
wszystkie elementy choreografii. Dla mnie to niesamowite!
Bardzo się cieszę z Twoich sukcesów i z tego, że łapiesz wiatr pełnymi garściami!! Życzę dalszej współpracy z Andy'em!!! I gratuluję występu!!!!
OdpowiedzUsuń